Pierwsze zakupy....
Chociaż do wbicia pierwszej łopaty daleka droga, oprócz tych niezbędnych zakupów, które są już za nami jak projekt domu czy blaszany garaż, zaczynamy kolekcjonowanie wystroju domu. Przed każdym tego typu zakupem powtarzam sobie i żonie, że najpierw budujemy dom a potem go urządzamy... i tak właśnie mogę sobie mówić a powoli zaczyna brakować miejsca na składowanie tych rzeczy. Jednak dziś jestem bardzo zadowolony, poniewaz wyjazd do ikei miał być tylko poszukiwaniem inspiracji (i traceniu wolnego czasu) ale do tego trafiliśmy na tz promocję. Udało nam się kupić 56 sztuk szklanych paneli gyllen do lamp ściennych 26x56 cm w cenie 99 eurocentów sztuka :) przecena z 26 euro.
Oczywiście nie zamierzam zainstalować 56 lamp, ale wykorzystam te panele w innym dekoracyjnym celu. Pierwsza myśl to zbudowanie świetlnej ścianki między salonem a gabinetem (w naszym projekcie gabinet będzie chyba jadalnią a przestrzeń między tymi pomieszczeniami ma być bardziej otwarta). Ale wiadomo najpierw zbudujmy dom, potem zacznijmy dekorować.
Ps. ta promocja była w ikei w Dublinie...