Inspiracje.... ;)
Jako, że nic na budowie się nie dzieje czas na zimowe inpiracje, ciekawe ile z nich może się spełnić :)
Tyle na dzisiaj, pozdrawiam :)
Jako, że nic na budowie się nie dzieje czas na zimowe inpiracje, ciekawe ile z nich może się spełnić :)
Tyle na dzisiaj, pozdrawiam :)
I nie będzie.
Bank zdecydował się podjąć negatywną decyzję, chociaż Pan agent starał się. Była jeszcze 'możliwość' kontynuowania tego procesu, ale wiązało by się to z naruszeniem mojej etyki i sumienia.
Przez długi czas chciałem tej hipoteki, ale po 3 miesiącach biegania, uzupełniania i tłumaczeń dokumentów mieliśmy już serdecznie dosyć. I decyzję przyjęliśmy z ulgą.....
Teraz myślimy nad innymi rozwiązaniami, plan zakłada wprowadzenie się na jesień bez poddasza... parter powinien na jakiś czas wystarczyć.
Przy okazji wyszło, że nasz taras nad garażem przecieka (a myślałem że beton jest wodoszczelny ;) ) więc wykorzystując 4 dniowy urlop :) spędziłem prawie 2 dni kładąc papę na 50m2 tarasu.
Czemu tak długo? :) Bo zdecydowaliśmy się na Lepik na zimno http://www.leroymerlin.pl/izolacja-budynkow/kleje-uszczelniacze/lepiki/lepik-na-zimno-helios,p74550,l430.html#!oceny , której zdecydowanie nie polecam
w każdym bądź razie dodałem negatywny komentarz do tego produktu....
Mam nadzieję, że cały ten wysiłek opłaci się i przecieki się nie pojawią.
Korzystając z czterodniowego urlopu, udało mi się spędzić ok 5 godzin :) na moich włościach. Pierwszy raz widziałem zrobione tynki i jestem z nich bardzo zadowolony. Razem z żoną udało nam się jedynie posprzątać garaż ( nie ma tego stanu na zdjęciach ;) ) i pociąć niepotrzebne drewno z budowy na opał na zimę. Zostało sporo ładnych desek, stempli i na pewno znajdzie się dla nich zastosowanie.
Co do banku, to PKO BP powoli wycofuje się z rozpatrywania wniosku o kredyt, powołując się na co raz to inne potrzebne, lub źle wypełnione papiery. Uzupełniliśmy co bank sobie życzył, ale nie liczę już na ich, trzeba myśleć nad innymi rozwiązaniami.
Oto kilka aktualnych zdjęć.
Salon / część telewizyjna
Wejscie / wyjscie
Salon
Kuchnia
Garaż / jest siła :)
Pomieszczenie gospodarcze
Pokój na górze, przy tarasie.
Nasza sypialnia, jeszcze nie sprzątnięte :)
Łazienka góra.
Widok z łazienki.
Od poniedziałku zabraliśmy się za załatwianie kredytu hipotecznego na dokończenie budowy naszego Adasia, do 14'stego jest promacja na obniżoną marżę w PKO BP, zobaczymy czy zdążymy mamy całe 3 dni :) Tylko PKO BP i Multibank były zainteresowne mną jako klientem... Jak nie wyjdzie z tym kredytem to chyba obrażę się na wszystkie banki ;)
Witam, prace w naszym Adasiu toczą się powoli, ale co ważne do przodu.
Panowie hydraulicy skończyli instalacje, ale wrócą jeszcze jak skończymy z tynkami. Ale piece i inne tego typu sprzęty raczej już w przyszłym sezonie budowlanym.
Nie obyło się bez małego zgrzytu, wg kosztorysu przedstawionego przez wykonawców hydrauliki policzone było więcej materiału niż w rzeczywistości było w budynku.
Teściowie zrobili 'audyt' ;) i każde kolanko, rurkę itp policzyli trochę im się zeszło ale z 11 tys zrobiło się 7...
Winna okazała się hurtownia... ale zostawmy to, ważne ze panowie tynkarze zabrali się do roboty i ostro pracują. Mieliśmy trochę szczęścia bo wypadł im termin. W każdym bądź razie do 20 września ma być już wszystko skończone. Wg relacji mojej żony wygląda to naprawdę dobrze, panowie odrazu docierają i jak wyschnie to tylko wystarczy pomalować :) Zdjęć na razie brak.
W końcu zebrałem się żeby zrobić projekt kuchni, oto efekt (Ikea home planner)
Blat górny z krzesłami barowymi
Po prawej zabudowana lodóka i piecyk z mikrofalą
Rzut z góry daje więcej jasności. Na razie nie dajemy szafek wiszących ale to jest jeszcze do dyskusji ;)
Jak wam się podoba?